Wilkowyja dziękuje za zbiory!

Bądź pozdrowiona ziarno rodząca,

z dobroci Boga świat odradzająca

tonami zboża, chlebowymi kłosami,

wstęgami rzeki, wonnymi lasami.

Dziś w naszej parafii, rolnicy z poszczególnych wiosek zaczynają swoje dziękczynienie za tegoroczne zbiory. Jest to święto chleba powszedniego i tych, którzy go współtworzą – Boga i ludzi – rolników. Jako pierwsza dziękowała wieś Wilkowyja. Msza Święta odbyła się tradycyjnie wśród pól, a sprawował ją ks. kan. Mirosław Kędzierski. Przybyły też władze gminy w osobach Burmistrza Adama Serwatki i Jana Borkowicza Przewodniczącego Rady.

Rolnicy – ludzie ciężkiej ale jakże pięknej pracy dziękowali Bogu za to, że mimo wielu trudności, jakie przyniosło tegoroczne lato mogli cieszyć się ze swoich zbiorów. Dożynki to chyba najpiękniejszy dzień w roku dla rolnika – święto radości i odpoczynku po ciężkiej pracy. To dzięki tej pracy na nasze stoły trafia polski chleb.  Uroczystości dożynkowe to piękna, wielowiekowa tradycja, której symbolem jest bochen świeżego chleba. Takiego bochna nie zabrakło też na dzisiejszej mszy dziękczynnej. Dzisiaj rolnicy dziękowali za miniony rok, ale jednocześnie prosili o błogosławieństwo na przyszły.

Tradycja dożynkowa – jak żadna – łączy teraźniejszość z przyszłością, efekty pracy z pokorą wobec natury,  której to potęgę mogliśmy doświadczyć w ostatnim czasie. Dziedzictwo z wartościami chrześcijańskimi, dając wyraz solidaryzmu społecznego i szacunku dla pracy pokoleń. Dziś, tak jak w przeszłości, rolnicy składają na ołtarzach swe plony, a wraz z wieńcami dożynkowymi i bochnami chleba oczekują uznania, dla ich pracy.

Pragnę oddać hołd miłości rolnika do ziemi, bo ta miłość zawsze stanowiła mocny filar, na którym opierała się narodowa tożsamość. W chwilach wielkich zagrożeń, w momentach najbardziej dramatycznych w dziejach narodu ta miłość i przywiązanie do ziemi okazywały się niezmiernie ważne w zmaganiu o przetrwanie  Jan Paweł II