Wigilia znaczy czuwanie!
Punktem kulminacyjnym przeżyć adwentowych, a zarazem wprowadzającym w misterium Bożego Narodzenie w rodzinach chrześcijańskich, jest Wigilia Uroczystości Narodzenia Pańskiego. Chrystus Pan, przyjmując ludzkie ciało, stał się jednym z nas, naszym Bratem, a Boga polecił nam nazywać Ojcem. Całą ludzkość uczynił jedną wielką rodziną. Stąd wigilia i święta Bożego Narodzenia mają charakter rodzinny, zbliżają ludzi ku sobie, niwelują podziały i wyzwalają postawę braterstwa i służby.
Przeżywanie Wigilii połączone jest z bardzo bogatą obrzędowością, która w połączeniu ze Słowem Bożym i modlitwą tworzy swego rodzaju liturgię domowego Kościoła. Geneza tej liturgii sięga pierwszych wieków chrześcijaństwa. Ma ona bardzo starą tradycję i w treści wiąże się z liturgią parafialną. Ostatni dzień oczekiwania pełen jest głębokiej radości, że Pan przyjdzie, że Go zobaczymy, jak co roku, w tym przedziwnym miejscu Jego Narodzenia, w stajni, w żłobie.
Słowo „wigilia” pochodzi z łacińskiego słowa vigilia i znaczy tyle co „czuwanie nocne”. Wigilie były znane już w Starym Testamencie. Obchodzono je przed każdą uroczystością, a nawet przed każdym szabatem. Było to przygotowanie do odpoczynku świątecznego. W Nowym Testamencie wigilia rozpoczynała obchód święta. Trwała ona od godziny trzeciej po południu do wieczora. Przygotowanie wigilijne miało na celu: przygotowanie potraw oraz odprawianie przypisanych modlitw i ceremonii rytualnych. Uroczysta wigilia wywodzi się z tamtej tradycji i liturgii. Taki był dawniej zwyczaj w Kościele, że w dniu poprzedzającym większe uroczystości obowiązywał post a wierni przez całą noc oczekiwali na tę uroczystość, wspólnie się modląc.
W Polsce Wigilia Bożego Narodzenia zachowała pierwotny charakter do dnia dzisiejszego. A jaką posiada rangę w przekonaniu Polaków, świadczą słowa Z. Kossaka: „Polska przeżywa głęboko radość nocy betlejemskiej, łącząc po swojemu stare wierzenia z nowymi. Wilia, wieczerza o charakterze sakramentalnym, jest tak mocno związana z nami uczuciowo, że w oczach wielu Polaków przesłania właściwe święto. Staje się treścią zamiast bycia wstępem”. Uroczyście przeżywany dzień wigilijny był natchnieniem do powstania wielu obrzędów domowych, utworów poetyckich, kolęd i opisów literackich. Nade wszystko jednak niezwykle uroczyście przeżywamy ten dzień, z motywów ewangelicznych, jest okazją do budowania więzi międzyludzkich i zbliżania człowieka do człowieka. W tym dniu otwierają się serca tak szeroko, że znajduje w nich miejsce każdy człowiek, szczególnie samotny, opuszczony i odtrącony, cierpiący. Dzień wigilijny służy przede wszystkim zbliżeniu osób w gronie rodzinnym, w cieple rodzinnego ogniska. W dzisiejszych czasach, kiedy odczuwamy istniejące podziały, odejście wielu od Chrystusa i pojawiające się nowe zagrożenia, wydaje się ogromnie ważnym powrót do naszych polskich bogatych tradycji wigilijnych, świętych i niepowtarzalnych. Zaprośmy wszystkich na wigilijne spotkanie, ucztę miłości, którą zgotował nam Zbawiciel świata i pielęgnujmy zwyczaje, które przez wieki wypracowali z miłością nasi przodkowie.
Złóżmy życzenia wszystkim, a szczególnie cierpiącym, opuszczonym i samotnym, dzieciom i młodym, małżonkom i rodzicom, by przyjęli tę miłość, którą ofiaruje nam Chrystus narodzony w stajni dla zbawienia każdego człowieka.