Po sobotniej nawałnicy, która przeszła przez Wielkopolskę, odnotowano kilkaset interwencji straży pożarnej, która usuwała połamane drzewa i konary. Również na naszym cmentarzu parafialnym silny wiatr i deszcz nie oszczędziły drzew, jedno z nich zostały wyrwane z korzeniami. Zapewne straty materialne byłby dużo większy, gdyby nie ostania przycinka cmentarnego drzewostanu. Poniżej fotoreportaż po nawałnicy.