Plażing – smażing – kolejny dzień w Giewartowie… [zdjęcia]
Czwartkowy dzień upłynął spokojnie. Młodzież i dzieci korzystały z kąpieli wodnej oraz słonecznej na pobliskiej plaży. Zimowe kolory skóry powoli zamieniają się na letnią „czekoladkę”. Pogoda dopisuje, a więc wszyscy korzystają…
Rzeczywiście czwartkowa pogoda rozpieszczała każdego wczasowicza. Dla wielu woda w jeziorze powidzkim była ukojeniem w upalny dzień. Także dla naszych pociech.
Cały dzień upłynął na budowaniu relacji koleżeńskich. Najmłodsi budowali twierdze na plaży, próbowali wyłapać najmniejsze rybki w jeziorze, przeciągali linę, rysowali… Trzeba dodać, że uczestnicy uczą się służyć drugiemu poprzez zmywanie i nakrywanie naczyń na posiłki. Jak mówi przysłowie „praca ubogaca”.
Najstarsi wybrali się na mecz piłki nożnej do Ostrowitego. Na stadionie rozegrali mecz z drużyną ministrantów z Giewartowa. Do zaciętej walki zagrzewali na trybunach ks. Marek Barlak (proboszcz z Giewartowa) i ks. Damian (wikary z Kłecka). Wynikiem 3:1 dla Giewartowa zakończyliśmy towarzyski mecz.
Koniec dnia umilił wspólny grill, którzy został przygotowany przez … Sami zobaczcie. Do końca pozostało niewiele, ale wszyscy korzystają z czego się da.