Przede mną leży kęs chleba, nań z namaszczeniem spoglądać trzeba. W tym kawałku widzę pracę ziemi i życiodajnych słońca promieni. W nim i mozolna, spracowana ręka rolnika z szczodrą się ręką Bożą spotyka. Ileż na mały kęs chleba pracy, błogosławieństwa potrzeba?
W dniu dzisiejszym za swoje plony dziękowali rolnicy z Biskupic. Msza Święta została odprawiona w naszej świątyni parafialnej o godzinie 17.00, a sprawował ją ks. kan. Mirosław Kędzierski. Rolnicy przynieśli do ołtarza chleb, który ma za zadanie wzmacniać człowieka, a który na ołtarzu stanie się Komunią Boga z ludźmi. Podczas takich mszy szczególnego wydźwięku nabierają słowa wypowiadane przez kapłana podczas ofiarowania darów: „Błogosławiony jesteś, Panie Boże wszechświata, bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy chleb, który jest owocem ziemi i pracy rąk ludzkich…”.
Dziękczynienie jest odpowiedzią na dar plonów, które pozwalają nam żyć, stając się pokarmem. Dlatego nie powinniśmy zapominać o istocie dziękczynienia, jaką jest bezinteresowne podziękowanie Bogu za dary ziemi i radość z trudu, który daje chleb. Warto przypominać istotę prawdziwych dożynek i przywracać zwyczaje naszych praojców i ducha dziękczynienia za chleb powszedni. Aby dożynki nie były tylko festynem ludowym, ale niosły ze sobą wyższe wartości – te duchowe, które stają się współmierne dziękczynieniu za największy dar, jakim jest chleb.
Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba
Podnoszą z ziemi przez uszanowanie
Dla darów Nieba…
Tęskno mi, Panie…