Katecheza na Niedzielę Palmową

Święta Joanna była piękną, atrakcyjną kobietą, obdarzoną wyjątkowym wdziękiem –tak wspomina ją mąż Piotr Molla. Od początku chciała, aby ich małżeństwo było „małym wieczernikiem”, w którym Chrystus zakróluje nad każdym uczuciem, pragnieniem i działaniem. Już w okresie narzeczeństwa pytała swojego przyszłego męża: „Powiedz mi, co mam zrobić, abyś był szczęśliwy”. Mąż odwzajemniał jej troskę.
Św. Joanna była z natury osobą radosną, jednak gdy przychodziły na świat jej kolejne dzieci, radość stawa się pełna i doskonała. Po chrzcie każde z nich, z inicjatywy Świętej, zostało poświęcone Matce Bożej. Piotr (ojciec) odczytywał uroczyście akt poświęcenia dziecka Matce Bożej Dobrej Rady, z którą Joanna czuła się szczególnie związana. Święta była znakomitą lekarką, która z troską pochylała się nad każdym człowiekiem. Angażowała się w Akcję Katolicką, w działalność na rzecz ubogich. Te wszystkie obowiązki nie przeszkadzały jej w cieszeniu się pięknem i pełnią życia. Radowała się mężem i każdym z dzieci, znajdowała czas na realizację swoich pasji, łącząc to wszystko z codzienną Mszą Świętą i modlitwą w ciszy. Gdy zaszła taka potrzeba, poświęciła zdrowie, a finalnie i życie, aby urodzić najmłodszą córeczkę Gianne Emanuele.
„Zwykła matka rodziny ogłoszona świętą! Silny związek pomiędzy ziemią a niebem, most nieustannie wznoszony ponad dniami, momentami, gestami i obowiązkami dnia powszedniego, i to nie za klasztornymi murami, lecz w złożonej, codziennej egzystencji”.