„Bogaty rolnik, czując swój zgon bliski, Synów do izby w tajemnicy woła. I rzecze: Pamiętajcie, by nie sprzedać ziemi, którą uprawiałem rękami własnymi. Jest w niej skarb zakopany. Gdzie? Tego nie wiem dokładnie, szukajcie pilnie, a przy dobrej woli z pewnością sam w ręce wam wpadnie. […] Zmarł rolnik, synowie stają na zagonie, orzą skibę za skibą, każdą grudkę kruszą, tak że po roku łan dobrze sprawiony podwójne wydał im plony. Nie znaleźli pieniędzy. Lecz ojciec sędziwy mądrze postąpił w ostatniej godzinie przekazując synom naukę na ich własnym czynie, że praca to skarb prawdziwy”
Sierpień to czas kiedy rolnicy dziękują za swoje zbiory. Miniony rok był trudny, sucha wiosna potem przekropne lato. Jednak plony się udały i dzięki swej pracy rolnicy z Wilkowyji mogli się cieszyć obfitymi zbiorami. Nie zapomnieli też o dziękczynieniu za tegoroczne żniwa. W sobotę 20 sierpnia została odprawiona Msza Święta polowa, którą sprawował ks. kan. Mirosław Kędzierski. We wspólnym świętowaniu udział wzięli też przedstawiciele władz naszej gminy w osobach pana Burmistrza Adama Serwatki oraz pana Jana Borkowicza – Przewodniczącego Rady Miejskiej. Na zakończenie oficjalnej części głos zabrała pani sołtys Krystyna Jata, która podziękowała wszystkim pomagającym w przygotowaniu dożynek. Kilka słów do zebranych skierowali też pan Adam Serwatka i pan Jan Borkowicz.
Po zakończeniu Eucharystii wszyscy zostali zaproszeni na poczęstunek i wspólne biesiadowanie.